Nadmiar alkoholu powoduje następnego dnia kaca. Ból głowy, rewolucje żołądkowe, złe samopoczucie to jedne z objawów tego stanu. Jak radzić sobie w takiej sytuacji? Udowodniono, że jajka na kaca mają zbawienne działanie. Czemu zawdzięcza się te pozytywne właściwości jajek na kaca? Jak przygotować jajecznicę na kaca? Jak inaczej radzić sobie z kacem? Odpowiedzi poznasz poniżej.
Jajecznica na kaca – czy to dobre antidotum?
Jajka na kaca to świetne lekarstwo. Zawierają one dużo serotoniny, która pozytywnie wpływa na samopoczucie oraz działa na nudności. Jajka na kaca to źródło cennych aminokwasów, m.in. cysteinę, która ma istotne znaczenie w zapobieganiu wytwarzania się toksyn, które powstają podczas spożywania alkoholu. Jajecznica na kaca ma także dobry, lekki smak. Zazwyczaj nie powoduje odruchu wymiotnego na samą myśl o jej zjedzeniu. Do jajecznicy warto jest dodać kilka plastrów dobrej, tłustej szynki i łyżkę masła.
Uzupełni to niedobór elektrolitów. Porządne śniadanie przy kacu to podstawa, żeby pobudzić organizm do normalnego funkcjonowania. Jajecznicę na kaca możesz zjeść z różnymi dodatkami. Jako dodatek możesz użyć pokrojonych w kostkę pomidorów. Idealnie będzie pasował także szczypiorek lub cebulka. Do smaku dopraw ją solą i pieprzem. Jak twierdzą niektórzy, jajka na kaca działają cuda, dlatego w takich kryzysowych sytuacjach warto po nie sięgać. Jajecznica na kaca to jedna z najlepszych opcji śniadaniowych.
Jak radzić sobie z kacem?
Jeśli cierpisz z powodu kaca, warto jest zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Najlepiej pić wodę mineralną, niegazowaną. Dobrze sprawdzą się także napoje izotoniczne, sok pomidorowy, kwaśne soki owocowe i warzywne, soki z kiszonek, herbata z imbirem, maślanka, kefir, woda kokosowa. Kiszonki i kwaśne soki posiadają dużą zawartość witaminy C, która ma świetnie radzi sobie z oczyszczaniem organizmu z toksyn powstałych na skutek wypicia nadmiaru alkoholu. Soki te mają także wiele innych witamin, np. z grupy B, a także potas, wapń, żelazo, magnez. Dostarczenie dużej dawki składników mineralnych i witamin jest niezbędne w trakcie kaca, ponieważ zostały one utracone. To m.in. ich niedobór powoduje osłabienie i złe samopoczucie. Na kaca świetnie sprawdza się także kwas buraczany, który ma właściwości detoksykujące. Aby odczuć efekty, należy wypijać pół szklanki kwasu buraczanego 3 razy dziennie. Jeśli nie posiadasz kwasu buraczanego, możesz zrobić go z surowego buraka. Dla lepszego smaku można połączyć go z sokiem jabłkowym. Jeśli odczuwasz w trakcie kaca, że Twoje ciało drży, czujesz kołatanie serca, to najprawdopodobniej jest to wywołane skutkiem niedoboru potasu. Odpowiada on za prawidłową gospodarkę wodno – elektrolitową, uczestniczy w regulacji ciśnienia osmotycznego komórek, aktywuje enzymy ustrojowe, bierze udział w metabolizmie składników odżywczych: węglowodanów i białek.
Co jeszcze pomaga na kaca?
Innym, choć na pierwszy rzut oka, nieoczywistym produktem, który pomaga na kaca jest miód. Jest on źródłem cukrów prostych, jak glukoza i fruktoza, które pozytywnie wpływają na metabolizm. Do jednej szklanki wody należy dodać jedną łyżkę miodu i taką mieszaninę pić 2 razy dziennie. Na kaca dobrze sprawdzają się także zioła, takie jak mięta i rumianek. 10 g ziela należy zalać 1/2l wrzątku i pić 2 razy dziennie. Badania potwierdzają, że łagodzące działanie na kaca mają szparagi. Wynika to z wysokiej zawartości aminokwasów i minerałów, które chronią wątrobę przed toksynami tworzącymi się na skutek wypicia alkoholu.
Warto także wiedzieć, jakie działania profilaktyczne należy podejmować, aby uchronić się przed kacem. Pierwszą zasadą jest to, aby nie mieszać różnych rodzajów alkoholu. Jeśli sięgniesz na początku imprezy po piwo to pozostań przy spożywaniu tylko tego trunku. Kolorowe drinki, pomimo tego, że wyglądają „niewinne”, mogą być naprawdę mocne. Pod szatą słodkiego smaku może kryć się sporo alkoholu o wysokim stężeniu. Warto też zachować umiar, kontrolować się. Jeśli czujesz, że nie masz równowagi, zaczynasz się źle czuć, odpuść sobie kolejnego drinka to tylko spotęguje Twoje złe samopoczucie, a na pewno kaca kolejnego dnia.