LGBT to skrót, który opisuje orientacje seksualne. L odnosi się do lesbijek, G do gejów, B do biseksualistów oraz T do osób transpłciowych. Coraz częściej do skrótu LGBT dodaje się literę I, która oznacza interpłciowość. Co to oznacza? Dowiesz się w poniższej treści artykułu,
Interpłciowość – o co chodzi?
Jak rozumieć, co to interpłciowość? Osoby interpłciowe to ok. 1,7% ludzi na świecie. Wyróżniają się one różnicami w zakresie cech przypisanych do danej płci. Mogą one różnić się na płaszczyźnie genetycznej, hormonalnej, narządów rozrodczych. Interpłciowość można ująć jako nieprzypisywanie człowieka do definicji płci męskiej lub żeńskiej. Wynika to z niejednoznaczności cech, przez co nie można określić, czy dana osoba jest kobietą, czy mężczyzną. Dawniej interpłciowe osoby określano mianem hermafrodytów, wrodzonych eunuchów. W literaturze medycznej z XIX i XX wieku interpłciowość była opisywana jako obojnactwo. Niestety osoby interpłciowe są narażone na dyskryminację oraz stygmatyzację , szczególnie w okresie dojrzewania. W przypadku wielu dzieci cechy interpłciowe są widoczne już po urodzeniu. U niektórych ludzi, cechy te ujawniają się dopiero w okresie dojrzewania lub w dorosłości. Rzadko, ale jednak, zdarza się, że cechy interpłciowości są nierozpoznane przez całe życie.

„Co to jest interpłciowość?” Takie pytanie jest zadawane bardzo często, zarówno przez starszych, którzy pierwszy raz spotkali się z takim określeniem oraz młodych. Kiedyś potocznie mówiło się o interpłciowości jako obojnactwie, stąd też wynikają takie zapytania. Cieszmy się jednak, że internet jest na tyle powszechnym źródłem, że z łatwością można odnaleźć informację na temat niezrozumiałych terminów. Dzięki wiedzy na temat interpłciowości można bardziej zrozumieć sytuację osoby interpłciowej.
Operacje we wczesnym wieku u dzieci
Popularnym zjawiskiem jest wykonywanie operacji na dzieciach, u których od urodzenia widoczne są cechy interpłciowości. Niestety operacje te są zabiegami krzywdzącymi. Podjęcie takiej decyzji przez rodziców jest teoretycznie wynikiem troski o to, aby w przyszłości zaoszczędzić dziecku przykrości w szkole, czy na podwórku. Lekarze często twierdzą, że jest to medyczna konieczność. Jednak w większości przypadków nijak ma się to ratowania życia. Takie operacje można uznać za zabiegi chirurgi plastycznej, które mają na celu przybliżyć wygląd narządów rozrodczych do żeńskich lub męskich. Następuje np. ekstrakcja gonad, jąder bądź jajników. Operacje te nie są konieczne, jeśli ze zdrowiem dziecka jest wszystko w porządku. Wręcz przeciwnie, taka ingerencja w ciało dziecka może przynieść wiele powikłań. Lekarze często polecają kolejne zabiegi estetyczne oraz zażywanie leków hormonalnych. Podejmowanie takich decyzji przez rodziców w przyszłości może okazać się krzywdzące dla dziecka. Warto pomyśleć o tym, aby świadome już dziecko, czy młoda osoba miała wybór i sama zdecydowała o tym, czy chce coś zmienić w swoim wyglądzie. Być może będzie dobrze czuła się w swoim ciele, a interpłciowość będzie traktowała jako wyjątkową cechę swojej osoby. Operacje są nieodwracalne. Konsekwencje decyzji rodziców zostaną z dzieckiem na całe życie, dlatego warto rozpatrzyć wszelkie za i przeciw. Osoby LGBTI coraz częściej postulują o zakaz wykonywania zabiegów „normalizujących” na noworodkach. Zakaz ten jest już powszechny na Malcie. W Niemczech osoby poddane takiemu zabiegowi mogą ubiegać się o odszkodowanie od WHO.
Niewidoczne osoby interpłciowe
O interpłciowości mówi się bardzo rzadko i jest to poważny błąd. Są takimi samymi ludźmi, jak każda inna osoba. Warto wiedzieć, co to interpłciowość. Mamy to szczęście, że świat postępuje i dzięki temu coraz częściej organizowane są spotkania dla osób interpłciowych, podczas których jest możliwość poznania osób posiadających podobne doświadczenia. Wydarzenia te odbywają się w nieskrępowanej i miłej atmosferze. Zapewniona jest pełna dyskrecja, a nawet anonimowość, jeśli tego oczekuje uczestnik spotkania. To piękna inicjatywa, dzięki której osoba interpłciowa może poczuć, że nie jest sama w tej „inności”.