Zwolennicy spożywania dużych ilości owoców i warzyw zazwyczaj lubią jeść arbuzy. Mają w sobie duże zawartości likopenu i są zalecane dla osób, które chcą zrzucić zbędne kilogramy. Jednak zdecydowanie nienajlepszym pomysłem jest arbuz na noc. Czy można go jeść? Lepiej nie, ponieważ poprzez jego specyficzny smak może opóźniać procesy trawienne. Dlatego po godzinie 19 nie powinno się stawiać na arbuza, lepiej zjeść go w ciągu dnia. Latem istnieje chyba największa pokusa, soczysty arbuz doskonale zastępuje słodkie napoje i odpowiednio orzeźwia cały organizm. Owoce tego rodzaju są najlepszą przekąską, wspomaga dbanie o dobrą kondycję serca, nerek i schładza organizm w czasie letnich upałów. Często w sieci pojawiają się pytania: arbuz na noc, czy można go jeść? Okazuje się, że to nie jest dobry pomysł. W trakcie snu cały organizm się regeneruje i ma czas na trawienie. Zjedzenie arbuza przed pójściem spać może negatywnie wpłynąć na ten drugi proces. Najlepszym czasem jest zdecydowanie godzina od 12 do 13, kiedy tempo trawienia jest najszybsze.
Arbuz na noc
Pomimo wielu dobrych właściwości dla zdrowia, arbuz na noc nie sprzyja układowi pokarmowemu. Niekiedy może nawet wywołać zespół jelita drażliwego oraz inne, podobne problemy. Nierzadko zdarz się, że następnego dnia budzi nas rozstrój żołądka, dokuczliwy ból, nudności, wymioty, biegunka. W nocy procesy trawienne są znacznie spowolnione, to właśnie jest przyczyną, dla której odradza się spożywanie na noc słodkich i kwaśnych pokarmów, w tym właśnie owoców – na przykład arbuza. Ponadto arbuz na noc może sprzyjać tyciu, ma w sobie duże ilości cukru oraz wody. Ten drugi składnik działa moczopędnie, dlatego mogą pojawić się trudności z wysypianiem poprzez częste wizyty w toalecie. To z kolei prowadzi do zmęczenia – całość zdecydowanie nie brzmi przekonująco. Wszystko to powinno być wystarczającym uzasadnieniem, dlaczego arbuz na noc nie jest wskazany, nikt chyba nie lubi na własne życzenie wywoływać niepożądanych reakcji układu pokarmowego i trawiennego. Czasami po prostu trzeba obejść się smakiem i skusić się na arbuza rano lub wczesnym popołudniem.
Biegunka po arbuzie?
Skład arbuza jest niewątpliwie zbawienny w upalne dni, kiedy tak naprawdę nic nie potrafi przynieść ochłody. Ma w sobie dużo wody, dlatego wyposaża w nią cały organizm, zapobiega zatem odwodnieniu. Są jednak pewne ograniczenia w jedzeniu arbuzów, szczególnie na noc. Być może niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale biegunka po arbuzie zjedzonym w godzinach wieczornych jest dość powszechnym zjawiskiem. Jest tak, ponieważ podczas snu zachodzą wszystkie najważniejsze procesy, w tym trawienne. Zjedzenie tego owocu przed pójściem spać spowalnia je, dlatego po przebudzeniu może wystąpić biegunka po arbuzie. Ten argument powinien wystarczyć, jako ostrzeżenie dla łasuchów, które najbardziej lubią właśnie te orzeźwiające owoce. Z pewnością znacznie łatwiej obejść się smakiem w chłodne – jesienne i zimowe – dni, natomiast latem jest to o wiele poważniejsze wyzwanie. Biegunka po arbuzie nie jest czymś mile widzianym. W każdym razie o właściwe funkcjonowanie układu pokarmowego i trawiennego trzeba dobrze zadbać, nawet kosztem ulubionego smakołyku w postaci arbuza. Produkt spożywany w ciągu dnia ma wiele zalet – wówczas niczego nie trzeba się obawiać.
Czy można jeść arbuza na noc?
W odpowiedzi na dość często zadawane pytanie – czy można jeść arbuza na noc – warto podkreślić wszystkie argumenty. Nie jest to produkt, który powinno się zjeść przed snem – najlepsza pora na to jest w ciągu dnia. To zapewne zła wiadomość dla fanów arbuza, jednak zdrowie zawsze należy stawiać na pierwszym miejscu. Zdecydowanie lepiej skupić się na jedzeniu rano lub po południu, ponieważ w trakcie upalnych dni zapobiega udarom cieplnym. W odpowiedni sposób zabezpieczenia przed poparzeniami słonecznymi, ponieważ w większości składa się z wody. Zawartość potasu natomiast reguluje pracę nerek i sprzyja wypłukiwaniu z nich zbędnych i szkodliwych substancji toksycznych. To właśnie między innymi dlatego pojawia się pytanie, czy można jeść arbuza na noc? Pomimo jego wielu zalet, akurat o tej porze nie jest to wskazane. Znacznie korzystniejsze jest wypicie szklanki letniej wody.
