Straszenie dzieci przez rodziców i opiekunów w celu wymuszenia na nich odpowiedniego zachowania jest bardzo kontrowersyjne. Skąd wynikają takie opinie dotyczące straszenia dzieci? Czy rzeczywiście straszenie dzieci może mieć negatywny wpływ na rozwój dziecka? A może trochę strachu nie zaszkodzi?
Czy straszenie dzieci to dobry pomysł?
Mówiąc o straszeniu dzieci najczęściej mamy na myśli sposób postępowania rodziców lub opiekunów, mający na celu wymuszenie pożądanego zachowania. Rodzice czasem mówią np. „zjedz warzywa, bo przyjdzie Baba Jaga”, „bądź grzeczny, zachowuj się dobrze, bo ten straszny pan cię zabierze”, „nie krzycz, nie płacz, bo przyjdzie policja”, „nie denerwuj mamusi, bo mama będzie chora i pójdzie do szpitala”. Inwencja straszących rodziców jest praktycznie nieograniczona. Czy straszenie dzieci jest dobrym pomysłem? Niektórzy rodzice straszą swoje dzieci, ponieważ sami byli straszeni przez swoich rodziców. Skoro oni uporali się z byciem straszonym, a być może nawet wyszło im to według nich na dobre, to tak samo postępują teraz ze swoimi dziećmi. Ci rodzice nie uświadamiają sobie, że tak naprawdę straszenie dzieci jest objawem ich bezsilności. W wyniku straszenia dziecko ma się zacząć zachowywać tak, jak oni chcą. Niestety takie zachowanie nie niesie ze sobą nic pozytywnego. Szczególnie w przypadku młodszych dzieci straszenie może doprowadzić do stanów lękowych oraz zmniejszenia pewności siebie. Małe dziecko bezgranicznie wierzy swoim rodzicom. Jeżeli zatem mama mówi, że przyjdzie policja, to dlaczego niby miałoby to być nieprawdą? Dziecko jest wystraszone i zagubione. Z czasem, gdy uświadamia sobie, że mama lub tata nie mówią prawdy, dziecko przestaje im ufać.
Co zrobić, gdy dziecko jest przestraszone?
Zdarza się, że dziecko jest czymś przestraszone nie z winy rodzica. Nieznany dziecku świat niesie wiele zagrożeń. Dziecko może przestraszyć się burzy, deszczu i wichury, groźnie wyglądającego i szczekającego psa, hałasów w domu, kłótni rodziców lub krzyków rodzeństwa i wielu, wielu innych rzeczy. Jaka jest rola rodzica w takiej sytuacji? Oczywiście wspieranie dziecka oraz próba jak najszybszego uspokojenia malucha. Jeśli dziecko jest małe, należy przede wszystkim przytulić go, ukoić płacz, starać się zająć uwagę dziecka czymś przyjemnym, na przykład ulubioną zabawką, bajką lub kocykiem. Warto pozwolić dziecku napić się czegoś ciepłego lub dać mu coś do jedzenia. Dziecko musi zrozumieć, że z rodzicem może czuć się bezpiecznie. Starszemu dziecku można próbować wytłumaczyć, że nic się nie stało, opowiedzieć o zjawiskach atmosferycznych, zachowaniu zwierząt itp. Najważniejsze jest, aby przestraszone dziecko nie pozostało samo ze swoim lękiem.
Czym są zaburzenia lękowe?
Warto pamiętać, że lęk jako taki jest naturalną emocją – zarówno dzieci, jak i dorośli czasem go odczuwają. Jeżeli jego natężenie jest zbyt duże, może dojść do zaburzeń lękowych. Dlatego nie należy straszyć dzieci, może to bowiem doprowadzić do nasilenia stanów lękowych. Jeśli mama straszy dziecko, że gdy będzie niegrzeczne, to ona zachoruje albo sobie gdzieś pójdzie, efekt może być taki, że dziecko zacznie się bać samotności. Maluch może bać się zostać sam w pokoju bez matki lub ojca, w nocy może wstawać i sprawdzać, czy rodzice są w domu i go nie zostawili. Oczywiście takie zachowania lękowe nie wystąpią u każdego dziecka. Wiele dzieci nie przestraszy się tak bardzo. Nigdy jednak nie należy straszyć dzieci, skoro zależy nam na tym, aby były odważne i samodzielne.
Jak wesprzeć przestraszone dziecko?
Przede wszystkim, nie należy wyśmiewać ani umniejszać strachu dziecka. Jeżeli dziecko mówi lub pokazuje rodzicom, że czegoś się boi, to znaczy, że dla niego jest to ważna sprawa i samo nie umie się z tym problemem uporać. Konieczne jest wysłuchanie dziecka i próba zrozumienia jego leku. Nie wolno także zawstydzać dziecka, albo straszyć go jakąś karą za to, że ono się boi i nie jest tak dzielne jak rodzic by chciał. Dziecko musi ufać rodzicowi i wiedzieć, ze w domu znajdzie bezpieczeństwo i wsparcie. Jeśli lęk u dziecka jest bardzo silny i przeszkadza dziecku normalnie funkcjonować, należy udać się do psychologa dziecięcego.